rincewind rincewind
784
BLOG

Bitwa pod Stalingradem i inne newsy

rincewind rincewind Polityka Obserwuj notkę 7

Piosenkarz Bono już dawno doszedł do wniosku, iż jest tak sławny, że może robić za autorytet i ratować głodującą Afrykę poprzez rzucanie w świetle kamer jadła wychudzonym Murzynkom. Ostatni jego pomysł, który zaserwował w Waszyngtonie na podkomisji senackiej, to wysłanie do walki przeciwko ISIS komików rodzaju Amy Schumer, Chrisa Rocka i Sachy Barona Cohena, w celu pokonania islamistów śmiechem i miłością. Przy okazji napomknął, że Polska i Węgry to państwa hipernacjonalistyczne, bo nie chcą przyjmować imigrantów. Wywołał tym gwałtowną reakcję naszej prawicy, która słusznie uznała go za głupka, ale niesłusznie zdeprecjonowała jego dokonania muzyczne.

Mimo wygadywanych przez Bono głupot pozostaje faktem bezspornym, że był i jest genialnym muzykiem. Nie warto zatem wyrzucać płyt U2, lecz warto słuchać zapominając, że muzyk jest debilnym lewakiem. Gdybyśmy mieli bojkotować muzykę, filmy i książki stworzone przez lewaków, to pozostałoby nam jedynie słuchanie Kapeli znad Baryczy w Telewizji Trwam i oglądanie Ojca Mateusza z wyciętymi scenami przemocy, co nie jest zbyt zachęcającą perspektywą. (Zaraz ktoś napisze, że lubi kapelę znad Baryczy, a ja uszanuję jego gust, ale muszę stanowczo stwierdzić, że jak słyszę „Ojciec Tadeusz jak Prometeusz”, to tracę przytomność, a mój pies tuli uszy i zaczyna przejmująco wyć. W tym miejscu zaznaczę, że nie mam psa, co jeszcze bardziej uwypukla skalę problemu).

Wypowiedzi Bono pro publico należy raczej traktować pobłażliwie i z dystansem, czego dowodzi poniższa anegdota:

Podczas koncertu U2 w Glasgow, Bono przerywa śpiewanie i ucisza publiczność. Następnie, w całkowitej ciszy, co kilka sekund klaszcze w dłonie. "Za każdym razem, gdy klaszczę w dłonie, w Afryce umiera jedno dziecko" - mówi do mikrofonu. W tym momencie z publiki odzywa się męski głos, z silnym szkockim akcentem: "To przestań klaskać, ty chory skurwysynu!"

To było kilkanaście lat temu. Jak byłoby dziś? Można sobie bez trudu wyobrazić, jak Bono na koncercie w Berlinie mówi, że za każdym razem, gdy klaszcze w dłonie tonie jeden islamski imigrant, a niemiecka publiczność krzyczy: "Clap Schneller! Clap Schneller! Klaszcz szybciej!!!"

Tak w ogóle, zjawisko deprecjonowania twórczości artystów, którzy na tematy społeczno-obyczajowo-polityczne wygadują bzdury od których więdnie mózg, nie ma większego sensu i mija się z logiką. Czy mam przestać słuchać Eltona Johna i Freddiego Merkury z powodu ich analnych anomaliów? Czy mam przestać słuchać J.M.Jarra i Manic Street Preachers, dlatego, że pierwszy koncertował w Chinach, a drudzy na Kubie? Czy mam przestać słuchać Pearl Jam, dlatego, że zrezygnowali z koncertów w Wirginii, bo uznali, że prawa LGTB w tym stanie nie są dostatecznie respektowane, Kukiza za to, że wchodzi w dupę postkomuchom, Perfectu, dlatego, że założyciel tej kapeli nazwał Jarka ch*jem, Lennona, za to że lewacy onanizują się przy kretyńskim Imagine, Bajmu, bo Kozidrak bredzi o kaczystowskim reżimie, Comy, bo Rogucki umoczył w czekoladowym orle? Absolutnie nie, ponieważ mimo wszystko oddzielam ich twórczość, nierzadko genialną, od ich poglądów i zachowań prywatnych. Agnieszka Holland wyreżyserowała jeden z lepszych odcinków serialu The Killing. Nie będę go opuszczał tylko dlatego, że Holland prywatnie jest zlewaczałą idiotką. Andrzej Wajda ma na koncie kilka znakomitych filmów, Olbrychski, Stuhr i Janda są genialnymi aktorami, ale ich prywatne poglądy to porażka. Jednak negowanie ich wartości artystycznej tylko dlatego, że wygadują bzdury, jest bezcelowe. W swoich zawodach są znakomici. Inna sprawa jest z politykami: w tej grupie „twórców” wygadywanie bredni jest tożsame z zawodem, który wykonują. Z tego żyją.

Imigranci nawalający się rurami, pałami i deskami w Paryżu to stały widok. Ostatnio jednak, dzięki imigrantom dowiedzieliśmy się, że jedną ze stacji metra Francuzi nazwali Stalingrad. Wygląda na to, że żabojady nie załapały się na dekomunizację nazw, za to załapią się na islamizację. Za kilka lat ta stacja będzie nosiła nazwę Bin Laden. Dla rodowitych Francuzów mieszkających w gettach nie będzie miało to większego znaczenia, bo nie będą raczej z metra korzystać. Zresztą nie wiadomo, czy w ogóle będzie metro. Nowym Francuzom wystarczą wielbłądy.

Śledzenie kolejnych wypowiedzi Lecha Wałęsy jest niewątpliwie masochizmem, ale krążąc po Internecie trudno się nie natknąć na jego coraz bardziej egzotyczne przemyślenia. Jednego dnia chce zorganizować referendum, aby obalić kaczystów, innego dnia ogłasza, że wkroczy na barykady i będzie walczył, jeszcze innego żąda rezygnacji z prezydentury od Andrzeja Dudy. Teraz wypada czekać na oświadczenie Bolka, że zajdzie w masową i wielokrotną ciążę i urodzi chłopców, którzy jak podrosną, stworzą drużynę bojową, która obali znienawidzonego Kaczora. Bolek nigdy nie był zbyt lotny umysłowo, ale ostatnimi czasy zdecydowanie się pogubił. Jest jeszcze możliwość, że Mietek Wachowski nie tylko nakłada mu laczki, ale także dosypuje coś do jedzenia.

Swoimi genialnymi oświadczeniami Bolek zdecydowanie lokuje się na czele stawki idiotów III RP i znakomicie wpasowuje się w klimat intelektualny Polityków Totalnej Opozycji Którym Powaliło Się W Głowach, według których Prezydent powinien zaprzysiąc sędziów wybranych przez PO, usunąć sędziów wybranych przez PiS i potępić uchwały Sejmu. Beata Szydło natomiast powinna opublikować wszystkie orzeczenia TK, jakie powstały i powstaną w przyszłości, żeby sędzia Rzepiński mógł wraz z kolegami bez zakłóceń orzekać niezgodność z Konstytucją (albo z jej „duchem”) wszystkich ustaw pisowskich. Następnie Duda powinien abdykować, rząd powinien się podać do dymisji, a Duda i Szydło powinni zapisać się do Platformy Obywatelskiej. Po spełnieniu tych wstępnych warunków opozycja byłaby skłonna przystąpić do negocjacji.

Na koniec w telegraficznym skrócie: unijne odpady nadal przyjeżdżają do nas i pouczają, jak mamy żyć, koderaści szlajają się po ulicach nie wiedząc już dokładnie, o co im chodzi, Schetyna tworzy rząd totalny na uchodźstwie, Petru wali seryjnie coraz to nowymi bon motami, działacze PO ogłaszają 1050 rocznicę obecności Polski w UE (to nie żart), jakiś koderasta, czekający aż Beata opublikuje, nie je, nie myje się, nie robi kupy już 34 dni i coraz lepiej wygląda, za to myszki-Kropki wyglądają coraz marniej, ale wydają się już skrajnie pobudzone, bo mąż myszki Pisiukowej pomylił konta i będzie szlaban na dotacje, michnikoidy i lisoidy zmierzają konsekwentnie do medialnego szamba, papież Franciszek konsekwentnie gubi owieczki, Tomasz Terlikowski zamieszkał w macicy i oszalał, biskupi pomylili księdza narodowca z księdzem z TVN i dali temu pierwszemu bana na kazania, Breivik uznał, że izolowanie go w więzieniu jest nieludzkie, z czym zgodził się norweski sąd, norweski polityk zgwałcony przez imigranta poczuł się winny i tęskni, och…

Czyli ogólnie nuda, póki co.

 

rincewind
O mnie rincewind

Hobby: guitar, books, movies, history, photography and sex Filmy: Lord of the Rings, Star Wars, 007, Prison Break, Invasion, Stargate, Dexter, Indiana Jones, Bones, 24, Firefly, Lost Room, Nocznoj Dozor, Supernatural, Lethal Weapon, Die Hard, Alien Naked Gun, Minority Raport, Black Hawk Down, The Rock, Speed, Blade Runner, Deep Blue Sea, Gladiator, Sleepy Hollow, Signs, The Village ...and many more Muzyka: Sylvan, Galahad, Damien Rice, Pink Floyd, Totentanz, Coma, Riverside, Albion, Quidam, Collage (and all mutation), Genesis, Marillion, Neal Morse, Mike Oldfield, James Blunt, Paul Rogers, Pendragon, Kansas, Jethro Tull, Lacrimosa, Nightwish, Mozart, Beethoven, Blind Guardian, Serj Tankian, Steven Wilson, Metallica, Alan Parson, Justin Timberlake, Amy Winehouse, Dave Matthews Band, Eagles, Deep Purple , Black Sabbath, Tori Amos, Sade ...and many more... Książki: Oriana Fallaci, Maxime Chattam, Terry Pratchett, Stephen King, Jarosław Grzędowicz, Andrzej Pilipiuk, Wladimir Wasiliew, Sergjej Lukjanienko, Marek Krajewski, Anna Kańtoch, Douglas Preston, Jacek Piekara, Lincon Child, Jeffery Deaver, Dean Koontz, Marcin Wolski, Waldemar Łysiak, Arthur Conan-Doyle ...and many more

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka